8 powodów, dla których dzieci powinny spędzać czas na świeżym powietrzu

8 powodów, dla których dzieci powinny spędzać czas na świeżym powietrzu

Gdy pamięcią sięgam do czasów swojego dzieciństwa, większość przywoływanych wspomnień dotyczy czasu spędzonego wraz z innymi dziećmi przed blokiem, na podwórku. Do świetnej zabawy, nie potrzebowaliśmy stosu zabawek sensorycznych, czy animatora wymyślającego zajęcia. Wystarczało nam to, co w danej chwili mieliśmy pod ręką: trzepak, ławka, kije czy piłka. Z jednej strony tak niewiele, a przynosiło tak wiele korzyści.

Też to pamiętacie?

Dzieciństwo kiedyś vs dziś

Dziś widok grupy dzieci, bawiących się razem na podwórku należy do rzadkości…

Będąc mamą dwójki brzdąców, codziennie zastanawiam się, czy to, w jaki sposób spędzają czas, stwarza im odpowiednie warunki do rozwoju.

Dzieciństwo naszego pokolenia, tak bardzo różni się od dzieciństwa naszych dzieci. Różnice, które widać na pierwszy rzut oka dotyczą jakości relacji oraz ilości czasu spędzonego na świeżym powietrzu.

Dla wielu z nas to właśnie wątpliwa jakość wspomnianego powietrza (szczególnie w okresie zimowym), jest przyczyną ograniczenia aktywności dzieci. Jest to jednak jeden z wielu argumentów, które przytaczamy my – rodzice. Takich powodów jesteśmy w stanie znaleźć wiele, począwszy od postępu technologicznego i większej dostępności urządzeń elektronicznych (smartfonów, tabletów, konsoli…), po rosnącą presję społeczną, konieczność „wychowania geniusza” i udziału w wyścigu szczurów.

Szybko okazuje się, że po powrocie z zajęć dodatkowych i odrobieniu lekcji czasu na spacery pozostaje niewiele, albo wcale.

kurtka_wiosenna_dla_chłopca

Jesienno-zimowy czas nie sprzyja podwórkowym wojażom, zarówno pod względem zdrowotnym, jak i organizacyjnym. Często atakujące choroby oraz szybko zapadający zmrok, ziąb i plucha sprawiają, że spacery stają się rzadkością. Gdy do tego dodamy ciężki dzień w pracy i ilość domowych obowiązków, popołudnie w domowym zaciszu murowane. Nazwijmy rzeczy po imieniu – jest to równoznaczne z małą ilością czasu spędzanego poza domem i ograniczeniem aktywności fizycznej.

Myślę, że nie muszę Was przekonywać, że taki styl życia nie stanowi optymalnych warunków do funkcjonowania i rozwoju ani dla nas, ani dla naszych dzieci.

Pogoń za realizacją celów, obowiązki zawodowe i domowe, presja społeczna, ilość bodźców, na które jesteśmy narażeni każdego dnia, sprawiają, że jesteśmy przemęczeni.

Zmęczenie, apatia, niechęć, dają się we znaki do tego stopnia, że nie chce nam się robić niż co wymaga od nas choćby odrobiny wysiłku. Wysiłku = aktywności, która paradoksalnie poprawiłaby nasze samopoczucie i przysporzyła dodatkowej dawki energii.

Problem spędzania niewystarczającej ilości czasu na świeżym powietrzu dotyczy ogromnej części społeczeństwa.

Zrób to również dla siebie

Wzorce to podstawa. Jako rodzice jesteśmy wystawieni na ciągłą obserwację. Dzieci instynktownie naśladują nasze zachowanie i traktują, jako najwłaściwszy sposób postępowania. Dotyczy to każdego obszaru naszego życia również tego związanego z aktywnością fizyczną ;-). Dlatego, mimo wielu przeciwności i jeszcze większej ilości wymówek, warto zacisnąć zęby, przemóc w sobie niechęć i nawet późnym popołudniem po prostu wyjść na spacer – choćby na 30 minut.

Codzienna dawka ruchu na świeżym powietrzu to absolutna podstawa i świetny grunt pod rozwój fizyczny dziecka, które w ten sposób nauczy się, że ów ruch i przebywanie na zewnątrz to nie tyle niedzielny luksus, ale naturalny element ludzkiego życia, dobrego samopoczucia, a w konsekwencji zdrowia.

 spodnie_dresowe_dla_3_latka

Odpowiednie przygotowanie

Odpowiednie przygotowanie, czyli co?

Pod tym stwierdzeniem kryje się nic innego jak dobranie właściwego ubrania. Dobierając strój, warto uwzględnić zarówno pogodę, jak i sposób, w jaki planujemy spędzać czas.

Wybierając ubrania dla moich pędziwiatrów, kieruję się zarówno jakością tkanin, wygodą, jak i ich wyglądem. Lubię, kiedy rzeczy są praktyczne i uniwersalne, dzięki temu zestawiając ze sobą ubrania w kilku różnych kombinacjach, zyskujemy wiele stylizacji.

Dzieci szybko rosną, zdecydowanie za szybko, do tego sezonowo zmieniają się pory roku, dlatego, co jakiś czas nieuchronnym jest przegląd szaf. Za każdym razem, gdy się za to zabieram, zdumiewa mnie ilość za małych ubrań, które jakoś złośliwie się skurczyły 😉

Tym sposobem wraz z kolejną porą roku, okazuje się, że większość szafy mamy do wymiany. W tym roku wiosenną garderobę chłopców odświeżyłam, korzystając z najnowszej oferty sklepu 5. 10. 15.  gdzie udało mi się upolować zniżki nawet do 50%. Biorąc pod uwagę realną potrzebę, nie mogłam przecież nie skorzystać 😉 Do naszej szafy poszybowały zarówno wygodne, jak i modne t-shirty, spodnie dresowe, bluzy i kurtki. Udało mi się upolować ubrania dobrej jakości w bardzo przystępnych cenach. Was również zachęca, do korzystania z takich okazji, pozwala to znacząco ochronić domowy budżet ;-).

kurtka_wiosenna_dla_chłopca_128

kurtka_wioasenna_104_

Lekkie kurtki chłopców rodem z Formuły 1 znajdziecie tutaj.

spodnie_dresowe_51015

bluza_dla_przedszkolaka

Chłopcy wybrali również kolorowe bluzy ze stójką oraz szare spodnie dresowe z barwnym obszyciem.

 

Jak ubrać dziecko na spacer?

Przejdźmy do konkretów. Kojarzycie zasadę polegającą na ubieraniu dziecka, tak jak siebie, a w niektórych sytuacjach nawet lżej?

Znaczy to nic innego jak ocenianie potrzeb „ubraniowych” dziecka swoją miarą. Jeżeli nie macie rajstop pod spodniami, nie zakładacie ich też swojemu dziecku. Zawsze możecie sprawdzić, czy maluchowi jest, dotykając jego karku, a starszego brzdąca wystarczy przecież zapytać.

Warstwowe ubieranie (na cebulkę), to jeden z kluczowych sposobów, który powinien nam przyświecać. Mnie zdecydowanie łatwiej jest ubrać chłopców lżej i przygotować się na ewentualne założenie dodatkowej warstwy (np. bezrękawnika, kurtki), czy czapki (pamiętajcie, że przez głowę uchodzi ok. 40% ciepła z organizmu, więc po jej założeniu powinno być dużo cieplej – niech jednak czapka na głowie będzie tylko wtedy, kiedy być musi). W przypadku maluszków pomocne może się okazać otulenie ich kocykiem w wózku.

Aktywność a ubiór dziecka

Wspomniałam wcześniej, że powinniśmy uwzględnić sposób, w jaki planujemy spędzać czas.

To naturalne, że inaczej ubierzemy dzieci, bardzo aktywne, a inaczej te jeszcze siedzące w wózku.

W przypadku biegających dzieci warto pamiętać o zasadzie „o jedną warstwę mniej niż u siebie”.

bluza_dla_chłopca_104

ubrania_dla_dzieci_51015

Znacie przelicznik kroków, mówiący o tym, ile Wy ich wykonujecie, a ile Wasze dziecko?

No właśnie, samo chodzenie i dotrzymanie nam tempa kosztuje je dużo więcej wysiłku ;-).

Biegacz natomiast powinien ubierać się tak, jakby na zewnątrz było 10 stopni więcej.

A przecież nasze pociechy, to bez wątpienia mali sportowcy, wystarczy tylko, że im na to pozwolimy 😉

Warto pamiętać o tym, że dla dzieci najgorsze jest przegrzewanie, ubieranie nieadekwatnie do warunków pogodowych.

Skoro już wiemy, na co zwrócić uwagę przygotowując ubranie na spacer, w kilku zdaniach wspomnę jeszcze, dlaczego spędzanie czasu na świeżym powietrzu jest takie ważne.

Dlaczego warto spędzać czas na świeżym powietrzu?

Coraz więcej badań potwierdza korzyści, a nawet podkreśla konieczność spędzania czasu poza domem. Nie pozostawiają wątpliwości, że dzieci bawiące się na zewnątrz i obcujące z naturą są szczęśliwsze, bardziej uważne, mniej niespokojne, mądrzejsze niż ich rówieśnicy „zamknięci w czterech ścianach”.
Wiedza dotycząca funkcji poznawczych oraz poprawy nastroju ewaluuje i ciągle dowiadujemy się o nowych, dotychczas niezbadanych obszarach. Jest jednak kilka rzeczy, których jesteśmy pewni, a które potwierdzają pozytywny wpływ natury na umysł naszych pociech.

Wpływ obcowania z naturą i zabaw na świeżym powietrzu:

  • Buduje pewności siebie

Zabawa na świeżym powietrzu jest znacznie mniej ustrukturyzowana i zamknięta w ramy. Jej forma jest w mniejszym stopniu narzucona niż ta, która ma miejsce w pomieszczeniu. Bawiąc się na zewnątrz, mają nieskończenie wiele możliwości interakcji, dokonywania wyborów, znacznie częściej podejmują decyzje i kontrolują swoje zachowania, dzięki czemu mają szansę poczuć swój wpływ na otoczenie.

pewność_siebie_u_dziecka

  • Sprzyja socjalizacji

Jesteśmy istotami społecznymi i jako dzieci uczymy się nawiązywać przyjaźnie, dzielić się i współpracować z innymi. Nic tak nie przyspiesza nauki, jak praktyczne doświadczanie. Dlatego tak ważne jest wchodzenie w spontaniczne interakcje z innymi dziećmi spotkanymi na placu zabaw czy podczas spaceru. Wnosi to znacznie więcej wiedzy i umiejętności niż nawiązywanie relacji w uporządkowanych, przedszkolnych realiach.

  • Rozwija kreatywność i wyobraźnie

Ten nieustrukturalizowany sposób zabawy, pozostawia dzieciom większą dowolność podczas aktywności. Mogą myśleć swobodniej, podejmować próby różnych działań, podchodzić do otaczającej przyrody bez ograniczeń narzuconych przez określone zasady. Czas spędzony w taki sposób daje możliwość wymyślania własnych zabaw i podejmowania prób rozwiązywania problemów.

kreatywność_u_dzieci

  • Uczy odpowiedzialności

Żywe istoty umierają, jeśli są źle lub niewłaściwie traktowane. Powierzenie dziecku opieki nad otaczającymi go roślinami pozwala mu realnie doświadczyć i zrozumieć, że jego zachowanie ma wpływ na otoczenie i związane jest z określonymi konsekwencjami. Jeżeli zapomni podlać kwiat lub wyrwie go z korzeniem dostrzeże, jakie są skutki takiego postępowania.

  • Zapewnia wielopłaszczyznową stymulację

Może się wydawać, że gra na konsoli jest bardziej stymulująca, niż obcowanie z naturą. Nic bardziej mylnego, w rzeczywistości przebywanie na świeżym powietrzu, zwykły spacer pobudza więcej zmysłów. To właśnie na dworze dziecko może obserwować przyrodę, wąchać, dotykać i zdobywać nowe doświadczenia, a to wszystko dzieje się na wielu płaszczyznach.

zabawy_podczas_spaceru_z_dziećmi

  • Motywuje do aktywności

Nie ma wątpliwości, że każda forma spędzania czasu na świeżym powietrzu skłania dzieci do większej aktywności niż siedzenie na kanapie przed telewizorem. Twój brzdąc nie musi dołączać do lokalnej drużyny piłkarskiej, czy brać udział w wyścigach rowerowych, wystarczy zwykły spacer, by zapewnić mu dzienną dawkę ruchu. Ćwiczenia pozwalają nie tylko pozbyć się nadmiaru energii, wzmocnić kondycję i wydolność organizmu, sprawiają również, że dzieci są bardziej skoncentrowane na realizowanych zadaniach.

  • Skłania do myślenia

Zjawiska, które przebywając na świeżym powietrzu, dziecko ma możliwość zaobserwować, skłaniają brzdąca do zadawania pytań, doszukiwania się związków między zjawiskami, poszukiwania odpowiedzi. Pozwala mu zdobywać wiedzę o otaczającym go świecie.

podróże_z_dziećmi

wiosenna_kolekcja_51015

żółta_kurtka_dla_chłopca

  • Zmniejsza stres i zmęczenie

Zgodnie z teorią przywracania uwagi, życie w środowiskach miejskich, wymaga od nas umiejętności, którą nazywamy uwagą ukierunkowaną. Polega ona na ignorowaniu części bodźców, na które jesteśmy narażeni, a które mają negatywny wpływ na nasze samopoczucie. Przebywanie w otoczeniu przyrody, pozwala nam odpocząć od codziennego wysiłku związanego z selektywnością uwagi. Nie bez przyczyny relaksujemy się, słuchając szumu morza czy dźwięków lasu.

Dlatego, warto zawalczyć o dzieciństwo naszych dzieci, takie jak to, które sami wspominamy z sentymentem. Codzienne wypady wzbudzające i stymulujące zainteresowanie światem zaprocentują w przyszłości. To inwestycja nie tylko w zdrowie, ale również w charakter naszych dzieci. Na szczęście przed nami wiosna, która bez wątpienia pozbawi nas wielu zimowych wymówek i wyciągnie nas z domów.

mama_z_dziećmi_na_spacerze

wolny_czas_z_dziećmi

Jestem ciekawa, jak u Was wyglądają spacery z dziećmi?

Macie ulubione miejsca, a może wprowadzacie jakieś ciekawe zabawy na świeżym powietrzu?

Dołącz do mnie na FACBOOKU

Najnowsze wpisy